W dobie komputerow dla Kevinka troche z klasyki polskiej poezji.
ABECADŁO - Julian Tuwim
Abecadło z pieca spadło, O ziemię się hukło, Rozsypało się po kątach, Strasznie się potłukło: I -- zgubiło kropeczkę, H -- złamało kładeczkę, B -- zbiło sobie brzuszki, A -- zwichnęło nóżki, O -- jak balon pękło, aż się P przelękło. T -- daszek zgubiło, L -- do U wskoczyło, S -- się wyprostowało, R -- prawą nogę złamało, W -- stanęło do góry dnem i udaje, że jest M.
Mam 87 lat i wydawałoby się, że nic ciekawego mnie już nie czeka. A jednak nigdy nic nie wiadomo..................
I am 85 years young and it would seem like there is nothing exciting ahead of me. But....you never know........
2 komentarze:
Kevinek swietnie sobie radzi.
Powdzenia dla Ciebie i Kevinka.
Waldek.
W dobie komputerow dla Kevinka troche z klasyki polskiej poezji.
ABECADŁO - Julian Tuwim
Abecadło z pieca spadło,
O ziemię się hukło,
Rozsypało się po kątach,
Strasznie się potłukło:
I -- zgubiło kropeczkę,
H -- złamało kładeczkę,
B -- zbiło sobie brzuszki,
A -- zwichnęło nóżki,
O -- jak balon pękło,
aż się P przelękło.
T -- daszek zgubiło,
L -- do U wskoczyło,
S -- się wyprostowało,
R -- prawą nogę złamało,
W -- stanęło do góry dnem
i udaje, że jest M.
To od babci Krystyny dla Kevinka.
Prześlij komentarz